sie wyglebiwszy
bedac mlodym adeptem motocklizmu, jakies 3g temu przeszlifowalem sie troszeczke. ze byl to ‘pierwszy raz’, wiec zrobilo to na mnie pewne wrazenie. Bez dramatyzmu, winkla zaginajacego sie o 794 stopnie, predkosci zblizonej do predkosci dzwieku, wyskakujacych nagle panow w kapeluszu i polonezie jednoczesnie ani zadnych z takich. po prostu, wyglada na to, ze zwyczajnie dalem dupy. szukam teraz przyczyn.
gdzietobylo?