Jesienny przelot
Wylot z wawy 8 rano. Trasa 400 km. Wawa – Szczytno – Olsztynek – Wawa. Tempo żwawe. Tylko jazda bez zwiedzania. Fun.
Tagi: triumphBądź na bierząco - RSS
Wylot z wawy 8 rano. Trasa 400 km. Wawa – Szczytno – Olsztynek – Wawa. Tempo żwawe. Tylko jazda bez zwiedzania. Fun.
Tagi: triumphbedac mlodym adeptem motocklizmu, jakies 3g temu przeszlifowalem sie troszeczke. ze byl to ‘pierwszy raz’, wiec zrobilo to na mnie pewne wrazenie. Bez dramatyzmu, winkla zaginajacego sie o 794 stopnie, predkosci zblizonej do predkosci dzwieku, wyskakujacych nagle panow w kapeluszu i polonezie jednoczesnie ani zadnych z takich. po prostu, wyglada na to, ze zwyczajnie dalem dupy. szukam teraz przyczyn.
gdzietobylo?